Ferie w pełni, więc z Berberzakami jestem na okrągło i kwadratowo, do ciśnienia podwyższonego, do zdartych kolan i łokci, do bitw między rodzeństwem, bo każde ma swoją rację i to niepodważalna.
Na basen z nimi sama nie pójdę, bo to za dużo na jedną mnie, no i pewnie są tam wszyscy. Latają wiec po placu zabaw, z dzieciakami, dzwonią domofonem pincset razy, bo mamooo siku, jeść, zrób kanapki dla mnie i dziesięciu kolegów. Łapie chwile między dzwonkam i mocze stopy, maluje pazury, siedzę na necie, wieszam pranie, pierdole nie robie itd.
Jednak zdarzają się takie dni, że jedziemy w odwiedziny i Berberzaki się cieszą, bo zobaczą dwie dzidzie na raz i pobawia się z ich bratem i będą latać po ogródku.
W taki dzień się nie marudzi tylko bierze ciasto i dzieci pod pache i jedzie się spotykać z właścicielka ogródka z poziomkami i różami i trampolina, z cieniem i trawnikiem i motylem, który przylatuje do dzieciaków. Z druga mama, która nadaje na tych falach co Ty i ma w ogrodzie krasnoludki pod krzakami poziomek.
Przepis na ciasto jagodowe, zeby Wam nie było żal :)
- 3 jajka
- 200 gram cukru, ja biorę brązowy
- 300 gram mąki ( zdrowiej wziąć pół na pół zytniej i pszennej )
- 250 gram jogurtu naturalnego
- 70 gram masła
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- skorka z jednej cytryny
- 1 cukier waniliowy
- ok. 125 gr. jagód lub innych owocow
Przygotowanie: cukier ucieramy z jajkami, dodajemy stopione masło, jogurt i cukier waniliowy i mieszamy. Następnie do mokrych składników dodajemy make z proszkiem i otarta skórkę z cytryny. Ponownie mieszamy, a następnie wlewamy ciasto do keksowki, ja używam trochę szerszej. Na wierzch układamy jagody, maliny lub truskawki.
Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku od 45- 60 min w zależności od formy. Ja po 40 min sprawdzam konsystencję patyczkiem.
Po ostygnieciu posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jesli nie widzisz swojego komentarza, oznacza to jedynie, ze rowniez ja go jeszcze nie przeczytalam i ze czeka sobie na moderacje :)